Dzisiaj zmarła po ciężkiej chorobie wspaniała kobieta, piosenkarka o pięknym lirycznym głosie Irena Jarocka. Miała tylko sześćdziesiąt sześć lat:(
Moje ukochane piosenki pani Ireny:
Pani Irena odeszła, ale jej piękne piosenki pozostały i możemy ich słuchać bez końca!
Ogromna strata Aniu. Piosenki pani Ireny bedziemy pamietac jeszcze wiele lat, sa ponadczasowe. Teraz juz nie ma takich; dzis przemysl muzyczny przycmiewa artyzm spiewania i sztuke, jaka dzisiaj jest rzadkoscia posrod wspolczesnych. I pieknie jest spotykac osoby zafascynowane tamtymi dobrymi czasami. Ciesze sie, ze Cie poznalam Aniu :)
OdpowiedzUsuńMoże nie była to moja ulubiona piosenkarka, ale z pewnością była to artystka z klasą... Dzisiaj wystarczy dobry realizator dźwięku, nawet nie trzeba umieć śpiewać, wszystkie fałsze wyczyści, jest do tego specjalny program. Pani Irena zawsze była tak pogodna, miła i jej piosenki takie nieplastikowe, ale o czymś i melodie piękne. Pozdrawiam:) Ania
OdpowiedzUsuń