No cóż... Jesień nadchodzi, czuję ją w kościach. Pogoda robi się taka lekko przygnębiająca, choć dzisiaj było słonecznie. A jak jesień, to i muzycznie jesienne klimaty u mnie na blogu. Och jakie piękne, nostalgiczne klimaty i jak cudownie zaśpiewane... Zatapiam się w tej muzyce, w śpiewie Doris i robi się złoto, purpurowo i bajecznie... Ach takich niesamowitych emocji dostarcza mi moja ukochana Doris. Cóż ona tu robi z głosem, jest delikatnie, jazzowo i ta jej przepiękna interpretacja, istna czarodziejka nastroju♥ Chwilo trwaj... Czy też to czujecie...
Piosenka pochodzi z płyty "Day by Day" nagranej przez Dodo w 1956 roku.
"Autumn Leaves" to standard muzyki popularnej i jazzowej. Piosenka została
napisana w 1945 roku przez węgiersko-francuskiego kompozytora Josepha
Kosmę, słowa autorstwa Jacques'a Préverta, przekładu angielskiego
dokonał Johnny Mercer w 1947 r. Jedną z pierwszych, którzy wykonywali
utwór była Jo Stafford. Utwór stał się standardem w obu językach, a
także jako utwór instrumentalny. W Polsce znany jest pod tytułem "Martwe
liście".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz